Nareszcie! Wczoraj (tj.29 marca 2011) o godzinie 19-tej do naszego gospodarstwa zawitał pierwszy bocian! To średnio tydzień później niż zwykle. Cieszymy się ogromnie z jego obecności, bo zima chyba już wszystkim zbrzydła. Oby ten rok był obfity w pokarm a bociany wyprowadziły z sukcesem liczne potomstwo.
Ten pierwszy ma przywilej wybrania sobie najlepszego gniazda. Dodajmy, że pierwszym budynkiem, na którym usiadł była wyremontowana rok temu stodoła :) Miejmy nadzieje, że przypadnie mu do gustu właśnie ona! Zdjęcia kiepskiej jakości, ale robione wieczorem kilka minut po przylocie boćka.
