Skip to main content

Z lotu ptaka…

zy_3Jesień w tym roku wyjątkowo piękna…Postanowiliśmy więc zrobić wycieczkę do Żywkowa i obejrzeć je z lotu ptaka! Mieliśmy co do tego wyjątkową okazję ponieważ była potrzeba usunięcia gniazd z remontowanego budynku gospodarczego. Na hasło „kto pierwszy wchodzi do podnośnika?” pojawił się las rąk….niestety nie wszyscy mogli dostąpić zaszczytu. Mnie się udało! Była to wspaniała okazja do zrobienia wyjątkowych zdjęć gospodarstwa oraz całej okolicy.

Do pracy z widłami w ręku ruszył kierownik biura olsztyńskiego i zarządca gospodarstwa. Walka na wysokości była zacięta…”teraz ja… teraz ja…” a efekt piorunujący. Z całego przedsięwzięcia (nie wiadomo dlaczego) cieszyły się nasze konie…

loga_life

{gallery}/life_ccc/zywkowo/{/gallery}