Przejdź do głównej treści

Kajakiem po polderze, czyli 10 zielonek na godzinę

Choć ptaki w Kwiecewie liczone są regularnie od lat przez pracowników PTOP i wolontariuszy (tj. raz na 4–8 dni), to nadal ten zbiornik potrafi mile zaskoczyć.

Podczas ostatniego liczenia (z kajaka) padł kolejny rekord. Tym razem chodzi o zielonkę – bardzo skrytego ptaka z rodziny chruścieli (Rallidae). Na tym niewielkim obszarze (120 ha) odzywało się aż 41 zielonek! To więcej niż na słynnym z zielonek jeziorze Łuknajno (rezerwat przyrody, rezerwat biosfery, obszar RAMSAR, UNESCO i Natura 2000), które zajmuje powierzchnię 680 ha.

Tak duża liczba zielonek wynika z tego, że ok. 40% powierzchni trzcin zostało położonych zimą w wyniku silnego wiatru. Stworzyły się ogromne „platformy trzcinowe”, poprzerastane już młodą trzciną, które zielonki wręcz uwielbiają.

Jednocześnie zanotowaliśmy trzykrotny spadek liczebności trzciniaka, który potrzebuje starej trzciny w postaci stojącej, a nie leżącej. No ale cóż – prawa przyrody są bezwzględne, a my wolimy więcej zielonek niż trzciniaka, bo to gatunek dużo rzadszy i bardziej wymagający.